Z powodu swojej niesubordynacji wstawię 3 rozdziały, już od kilku dni je przerabiam jak się da, żeby były znośne :) Miłej niedzieli życzę
Czy pamiętasz czas, kiedy Polska była pod niemiecką okupacją. Rok 1939-ty, sojusznicy zawiedli. Z podziemia wzniosła się szeptem nadzieja na wolność. Miasto pogrążone w rozpaczy, lecz oni nigdy nie stracili wiary. *Kobiety, mężczyźni i dzieci walczyli i ginęli razem. A ich krew przelana na ulicach była dobrowolnie złożoną ofiarą. *Warszawa, miasto walczące! Głosy z podziemia, szepty wolności. Rok 1944-ty, pomoc, która nigdy nie nadeszła. Wzywamy: Warszawa, miasto walczące!
Aż 3 rozdziały! <3 wygrałam życie~ będę miała co czytać do poduszki <3
OdpowiedzUsuń*-* Dziękuje
UsuńAż trzy? W końcu coś na poprawę humoru w ten szary deszczowy dzień! Przynajmniej to po dwudziestu minutach stania w deszczu xD Chyba na pamięć znam okolice szczecińskiego przystanku autobusu 53...
OdpowiedzUsuńBędzie w końcu co czytać! Na innych blogach jakoś tak cicho się zrobiło :/
Deszcz?! :O O kurcze, ale dzisiaj? Ja nie wiem, u mnie w mieście było 25*C ! :D Współczuje takiej pogody... :( Co d notki to może jednak dwie haha wkleiłam to co chciałam do "Postu" w bloggerze i patrze a tu tak mało wyszło :O a reszty jeszcze nie zaczęłam poprawiać... No ja nie podaję dat bo wiadomo jak to się kończy...xD
UsuńPozdrawiam Ciepło ! :)