niedziela, 23 listopada 2014

Dziękuję :'(

Pomyślcie, co ja mam kiedy czytam takie Cudowne komentarze... Hah no żarcik taki z tym końcem :p Bardziej chodziło mi o BAARDZO długi wstęp xD? Bo mam już ciąg dalszy, który może równie Was zadowoli, taką mam nadzieję :)
Za niedługo kolejna, notka, bo znowu rozpisałam się daleko do przodu ( całe szczęście, że na studiach...jest błogo do pewnego czasu)

Jeszcze raz Wam Dziękuję, to wiele dla mnie znaczy

2 komentarze:

  1. No jak tak można? A ja tu się już rozczuliłam :D.
    Cieszę się że jeszcze coś dodasz :).
    A to z książką, to naprawdę mogłabyś takową wyprodukować ;).
    ~maisha737

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet mie wiesz,jak się ucieszyłam,jak przeczytałam,że Polska się obudził!A potem dołożyłaś tącute brother scene ze Szwajcarią,aww~.
    Kyuu:Wybacz,że nie komentowaliśmy,ale klawiatura postanowiła się popsuć i piszemy na komórce-.-
    Mnie też to boli,KyuuT.TJak ja napiszę kolejnego one-shota?!Czytelnicy mnie zabiją!
    Naru:Przypominam,że dałaś notę,że do grudnia nie mają co liczyć na długie shoty.
    Tak,ale te krótkie przecież powiedziałam,że będę pisać.
    Sakuma:Ech...Zabieram ją stąd*bierze zrozpaczoną Autorkę na ręce*
    Shiki:Ogółem:rozdział świetny,choć parę osób chciało dokonać mordu na tobie przez to,co się stało z osobowością Sory...Tak,na ciebie patrzę,Sasuke.I nie tłumacz się,doskonale.cię widzieliśmy,jak próbowałeś się wymknąć z tasakiem...
    Hao:Lepiej kończmy,zanim zacznie się kłótnia.
    Ren:Dobry pomysł.
    Pozdrawiamy!
    Darka3363 i Wesoła Drużyna Pierścienia

    OdpowiedzUsuń